Jaka drukarka laserowa czy atramentowa

Lepsza kolorowa drukarka atramentowa czy laserowa ?

Pytanie to należy niejako do kanonu pytań związanych z wyborem urządzenia drukującego. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety i sami musimy zdecydować, które aspekty są dla nas ważniejsze i na jakie niedogodności jesteśmy w stanie przymknąć oko. Tu zwykle również pojawia się najważniejsze pytanie pomocnicze, czyli: ile pieniędzy jesteśmy w stanie na zakup drukarki przeznaczyć. Odpowiedzi są to bardzo różne, jednak spora część przyszłych użytkowników liczy się z wydatkiem rzędu 300-500 zł. Uśredniając te kwotę, zajmiemy się porównaniem urządzeń kosztujących około 400 zł.
    Powszechna opinia głosi, że jeśli chcemy drukować głównie teksty, powinniśmy zaopatrzyć się w drukarkę laserową, która lepiej odwzorowuje linie, natomiast jeśli zamierzamy drukować zdjęcia i różnego rodzaju grafikę - odpowiednim rozwiązaniem będzie drukarka atramentowa? Jak jest naprawdę? W rzeczywistości sprawa nie jest do końca tak oczywista. Drukarki atramentowe faktycznie lepiej niż drukarki laserowe nadają się do druku kolorowej grafiki, jednak i tu zdarzają się wyjątki. Okazuje się bowiem, że tańsze modele wydruki dobrej jakości dają tylko na odpowiednim papierze. Również zainstalowanie w drukarce tuszy gorszej jakości lub z nieznanego źródła może znacznie obniżyć standard wydruków. Co więcej, bardzo dużo zależy tu od rodzaju tuszu - pigmentowy doskonale sprawdza się przy drukowaniu tekstu i linii (są znacznie ostrzejsze), natomiast do grafiki lepiej nadają się tusze barwnikowe. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zatem urządzenie posiadające czarny tusz pigmentowy i kolorowe tusze barwnikowe - niestety w przyjętym przez nas zakresie cenowym znalezienie takiego modelu jest praktycznie niemożliwe.

A jak sytuacja wygląda z laserówkami ?

W ich przypadku obiegowa opinia okazuje się prawdziwa (oczywiście nadal mowa o modelach tanich, kosztujących nie więcej, niż 400 zł) - wydruki tekstowe otrzymamy w  naprawdę dobrej jakości, jednak kolorowa grafika z pewnością nas nie zachwyci. Musimy liczyć się ze słabym odwzorowaniem barw, niską precyzją wydruków, brakiem ostrości i problemami z płynnością przejść między kolorami.
    Kolejny truizm głosi, że laserówki są znacznie szybsze od atramentówek. Jest to prawda, choć jak zwykle jest kilka „ale”. Czas „przygotowania się” do drukowania jest w urządzeniach laserowych znacznie dłuższy - dlatego też, jeśli nie drukujemy na raz większych partii dokumentów, a jedynie jedną lub kilka stron, zapewne okaże się, że urządzenie atramentowe zrobi to szybciej właśnie ze względu na czas przygotowania do pracy. Drukowanie kolorowej grafiki obu typom urządzeń zajmie dużo czasu, jednak, jak już wspomnieliśmy, odczujemy znaczną różnicę w jakości wydruku na rzecz drukarek atramentowych.

Następna kwestia, którą można próbować porównać, dotyczy kosztów druku.

Porównanie to jest o tyle trudne, że dla każdego producenta otrzymamy inne wyniki. Potraktujmy zatem sprawę dość ogólnie. W urządzeniach laserowych będziemy potrzebowali 4 tonerów (czarnego i trzech kolorowych). Czarny toner kosztuje w przybliżeniu około 150-200 zł i pozwala na wydrukowanie od 1500 do 2000 stron (jak łatwo policzyć koszt wydruku jednej strony to około 10 gr). Tonery kolorowe są znacznie droższe (ich łączna cena może przekroczyć cenę drukarki) i pozwalają na wydrukowanie mniejszej ilości stron (1000-1500). W przybliżeniu możemy założyć, że koszt wydruku kolorowej strony waha się w granicach 50-70 gr. W niektórych modelach dodatkowym mankamentem jest fakt, że po wyczerpaniu się tonera w jednym kolorze musimy wymienić cały zestaw, gdyż inaczej urządzenie nie będzie pracować. Również z regeneracją tonerów, która w założeniu ma obniżać koszty, często są problemy, a w niektórych sytuacjach kończy się ona nawet uszkodzeniem drukarki.

Drukarki atramentowe także nie są w tym względzie wolne od wad.

Również w wielu z nich spotkamy się z sytuacją, w której po wyczerpaniu tuszu jednego koloru, będziemy musieli wymienić cały zestaw, by urządzenie dalej pracowało. Koszt zakupu zestawu tuszy (zwykle czarny i 3 kolorowe) w wielu przypadkach również jest wysoki, a dodatkowo wydrukujemy na nich znacznie mniej kopii, niż na tonerach. Co więcej, praktycznie w każdym przypadku wydajność kartridży podawana przez producentów jest zawyżona (czasem nawet mocno), podczas gdy tonery zwykle pozwalają wydrukować większą liczbę stron, niż gwarantują producenci. Mocną stroną atramentówek jest dobrze rozwinięty rynek tuszy zamiennych, jednak producenci drukarek coraz częściej zabezpieczają się przed używaniem nieoryginalnych tuszy montując w urządzeniach specjalne chipy zliczające liczbę wydrukowanych stron. Ponadto, wiele zamienników jest dość kiepskiej jakości, co znacząco wpływa na jakość wydruków, a czasem może być przyczyną uszkodzenia drukarki.

Czy jest zatem coś, co jednoznacznie wskazuje na któryś typ drukarek ?

Owszem, można znaleźć kilka takich cech. Jeśli chodzi o gabaryty to zdecydowanie lepiej prezentują się urządzenia atramentowe, gdyż są znacznie mniejsze. Jeśli dysponujemy małą ilością miejsca, drukarka laserowa nie będzie najlepszym pomysłem. Atramentówki są ponadto zwykle mniej hałaśliwe i, co równie ważne, charakteryzują się znacznie niższym poborem energii. Urządzenia laserowe są w stanie z kolei wytrzymać znacznie większe miesięczne obciążenie (kwestia kluczowa dla osób, które drukują bardzo dużo), ponadto nie spotkamy się w nich z problemem zaschniętego tuszu (co może się zdarzyć w drukarkach atramentowych).
    Po raz kolejny potwierdza się zatem, że nie ma uniwersalnej odpowiedzi na pytanie o to, który typ drukarki jest lepszy. Wszystko zależy od wymagań użytkownika i sposobu użytkowania urządzenia. Do jednych zastosowań znacznie lepsze będą urządzenia atramentowe, w innych natomiast zdecydowanie lepiej sprawdzą się drukarki laserowe. Wydaje się zatem, że problem wyboru odpowiedniego urządzenia jeszcze długo nie zostanie rozwiązany i każdy będzie miał w tym względzie swoje własne zdanie.